Limanovia Szubryt Limanowa – Górnik Wałbrzych 0:0

Sędziował: Jacek Lis z Rudy Śląskiej
żółte kartki: 67′ Radosław Kulewicz, 74′ Rafał Waksmundzki, 81′ Józef Piwowarczyk, 83′ Maciej Mysiak, 87′ Dariusz Zawadzki, 92′ Maciej Mysiak /LIM./ - 16′ Grzegorz Michalak, 89′ Jan Rytko, 93′ Marcin Orłowski /GÓR./
czerwona kartka: 92’ Maciej Mysiak ( za 2 dwie żółte)

Limanovia Szubryt: Waldemar Sotnicki - Mateusz Niechciał, Radosław Kulewicz, Maciej Mysiak, Michał Gryźlak , Arkadiusz Serafin (65’ Rafał Waksmundzki), Mateusz Wilk (75’ Damian Majcher), Łukasz Pietras, Artur Skiba (65’ Dariusz Zawadzki), Józef Piwowarczyk, Marcin Chmiest (75’ Krzysztof Kozieł)
Rezerwowi: Mariusz Różalski, Bartłomiej Hudecki, Paweł Czajka, Damian Majcher, Dariusz Zawadzki, Rafał Waksmundzki, Krzysztof Kozieł

Górnik Wałbrzych: Patryk Janiczak - Dariusz Michalak, Bartosz Tyktor, Tomasz Wepa, Kamil Mańkowski (73’ Mateusz Krzymiński), Bartosz Szepeta (69’Adrian Moszyk), Przemysław Cichocki, Mateusz Sawicki (87’ Jan Rytko), Filipe, Grzegorz Michalak, Marcin Orłowski
Rezerwowi: Mateusz Gawlik, Sławomir Orzech, Kamil Śmiałowski, Jan Rytko, Adrian Moszyk, Mateusz Krzymiński, Kamil Misiak

Powiedzieli po meczu:

Andrzej Polak – Trener Górnika Wałbrzych – „Bardzo się cieszę, że mogłem się spotkać z moim kolegą po fachu Robertem Kasperczykiem. A teraz przechodząc do tematu. Chcieliśmy koniecznie zdobyć jakieś punkty, choćby nawet ten jeden, by ruszyć wreszcie z tego zerowego konta. Udało nam się to. Zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjeżdżamy do groźnego przeciwnika, który zaakcentował się dobrym pierwszym meczem o czym wiedzieliśmy. Co do samego meczu, to czy remis jest sprawiedliwy, mogę tylko powiedzieć, że owszem cieszymy się z niego. Limanovia może miała trochę więcej z gry i operowania piłką, lecz sytuacji podbramkowych tak z jednej jak i z drugiej strony nie było za wiele, aczkolwiek niewykorzystany rzut karny przez nas i dobra sytuacja Orłowskiego świadczy, że to się mogło inaczej skończyć. Zostawiliśmy trochę zdrowia na boisku, cechy wolicjonalne u nas zagrały i zostały poparte dość dobrą dyscypliną taktyczną. Większych błędów również nie popełniliśmy, co zaowocowało tym, że nie straciliśmy bramki i wracamy z punktem. Traktujemy to jako dobry omen na przyszłość. Zdajemy sobie sprawę, że jeszcze wiele pracy przed nami i wydaje mi się, że zwróciliśmy się w lepszym kierunku i wracamy do siebie w lepszych nastrojach”’

Robert Kasperczyk” Trener Limanovii Szubryt –„ Był to dla nas bardzo ciężki mecz. Wiedzieliśmy, że Górnik Wałbrzych po porażce chyba z rewelacją tych rozgrywek zespołem Błękitnych Stargard Szczeciński przyjedzie tutaj bardzo zmotywowany, co widać było po piłkarzach drużyny przeciwnej, że przyjechali tutaj, aby odrobić to co stracili u siebie. Wiedzieliśmy mniej więcej o sile ognia tej drużyny, że będzie to mecz z drużyną, która świetnie się czuje w kontrataku. Mecz stał się bardziej interesujący dla kibica od momentu, kiedy Górnik zaczął grać odważniej w końcówce meczu w ostatnich piętnastu, może dwudziestu minutach. Wtedy to Górnik zaczął stwarzać zagrożenie przez co troszeczkę więcej miejsca się zrobiło w środku pola w związku z czym było trochę więcej emocji. Przy tak dobrze zorganizowanym zespole w grze od tyłu jaki prezentował dzisiaj zespół gości mieliśmy problem, aby stworzyć sobie więcej klarownych sytuacji, Na pewno nie jestem zadowolony, że nie udało się nam wygrać u siebie. Dzisiejszy mecz pokazał, że musimy liczyć tylko na siebie i nie oczekujemy, że nam ktoś pomoże, raczej oczekujemy by nam nikt nie przeszkadzał. Dlatego też należy nam się również cieszyć, że przy tym rzucie karnym, który był czy nie był, bowiem różne są na ten temat opinie, nie straciliśmy bramki i nie przegraliśmy tego spotkania. Dlatego cieszę się też z tego, że zachowaliśmy zero z tyłu i niech to zabrzmi jako prognostyk, że tych bramek nie będziemy tracić, i że w następnych meczach będzie też lepiej z przodu.

Video - TV28


Minuta po minucie wg relacji lajfy.com /Marcin Rogowski/

90'+4 Koniec meczu.
90'+2 Orłowski ukarany "żółtkiem" za faul na bramkarzu
90'+1 Mysiak faulował wychodzącego na czystą pozycję rywala, za co obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę
90' Cztery minuty doliczone do drugiej połowy
88' Rytko ukarany "żółtkiem"
87' Sotnicki! Ależ to obronił bramkarz gospodarzy! Orłowski uderzył płasko w długi róg, ale Sotnicki był na posterunku i końcami palców sparował piłkę!
86' Zawadzki ukarany żółtą kartką, za brzydki faul na rywalu
85' Ależ okazja dla gospodarzy! Kozieł mając przed sobą tylko bramkarza uderzył w niego!
84' Zmiana w drużynie Górnik Wałbrzych: z boiska schodzi Sawicki, na boisku pojawia się Rytko.
82' Piłkarze Limanovii bombardowali teraz bramkę gości, ale wszystkie ich strzały na ciało wyłapali obrońcy Górnika.
81' Co zrobił Michalak?! Mając piłkę na 11. metrze uderzył Panu Bogu w okno!
80' Mysiak ukarany kartką za zagranie ręką we własnym polu karnym. Karny dla Górnika!
78' Niechciał ukarany kartką, za faul na Wepie
78' Zmiana w drużynie Limanovia Limanowa: z boiska schodzi Wilk, na boisku pojawia się Majcher.
76' Wyśmienita okazja dla gości. Wilk podał pod nogi rywala, ten zagrał na lewą stronę, gdzie Sawicki dośrodkował w pole karne. Tam najwyżej wyskoczył Michalak, ale jego strzał głową o centymetry minął poprzeczkę!
74' Zmiana w drużynie Limanovia Limanowa: z boiska schodzi Chmiest, na boisku pojawia się Kozieł.
72' Waksmundzki ukarany żółtą kartką, za ciągnięcia rywala, za koszulkę
71' Zmiana w drużynie Górnik Wałbrzych: z boiska schodzi Mańkowski, na boisku pojawia się Krzymiński.
68 Zmiana w drużynie Górnik Wałbrzych: z boiska schodzi Szepeta, na boisku pojawia się Moszyk.
67' Oj słabe dziś sędziowanie w wykonaniu Jacka Lisa. Co chwilę podejmuje on niezrozumiałe decyzje, albo gwiżdże na tzw. "krzyk". Druga liga to chyba za wysoki poziom dla niego.
66' Kulewicz ukarany żółtą kartką, za faul na Szepecie
63' Zmiana w drużynie Limanovia Limanowa: z boiska schodzi Skiba, na boisku pojawia się Zawadzki.
63' Zmiana w drużynie Limanovia Limanowa: z boiska schodzi Serafin, na boisku pojawia się Waksmundzki.
62' Ładna akcja gospodarzy, zakończona dośrodkowaniem Serafina, które zostało zablokowane. Rożny dla Limanovii, ale nic z niego nie wynikło.
57' Po podaniu Wilka, Mysiak uderzył jak z armaty, lecz piłka o dosłownie milimetry minęła lewy słupek bramki gości!
55' Pietras zagrał płasko w pole karne, ale tam w ostatniej chwili Chmiest został uprzedzony przez stopera, bo byłoby 1:0 dla Limanovii!
51' Dzisiejsze spotkanie ogląda ok. 850 widzów. W tym około dwudziestu z Wałbrzycha.
50' Niechciał bardzo ładnie wrzucił w pole karne. Tam na piłkę nabiegał Serafin, ale w ostatniej chwili piłkę z głowy zdjął mu Felix.
47' Skiba minął dwóch rywali, po czym oddał strzał zza pola karnego, ale piłka poleciała nad bramką
46' Druga połowa rozpoczęta.

Za nami pierwsza połowa tego spotkania. Nie była ona specjalnie porywająca, ale narzekać też nie można. Głównym mankamentem obu ekip był brak ostatniego podania, co przełożyło się na brak 100% okazji do zdobycia bramki. Miejmy nadzieję, że po przerwie się to zmieni i zobaczymy bramki na stadionie w Limanowej.
45'+1 Pierwsza połowa skończona.
45' Przynajmniej minutę dłużej potrwa pierwsza połowa
41' Ładna trójkowa akcja Gryźlaka, Chmiesta i Wilka, ale niestety dla gospodarzy Wilk w decydującym momencie podawał do Chmiesta, który był na spalonym i nie brał już udziału w akcji.
38' Trzeba przyznać, że murawa nie ułatwia dzisiaj gry. Wszystko przez to, że kilka godzin przed meczem nad Limanową przeszła ulewa, co spowodowało, że boisko jest śliskie i nasiąknięte wodą.
34' Sawicki został opatrzony za linią boczną i jest już gotowy do gry. Sędzia zezwolił na jego powrót, na murawę.
31' Sawicki starł się z Serafinem i teraz leży na boisku. Potrzebna jest interwencja masażysty.
28' Dośrodkowanie z rzutu rożnego. W polu karnym najwyżej wyskoczył Mysiak, ale trafił w poprzeczkę!
25' Wepa ładnie wrzucił z wolnego w pole karne, ale tam nabiegającego zawodnika Górnika w ostatniej chwili ubiegł bramkarz.
22' Limanovia gra dzisiaj w czarno-żółtych koszulkach. Natomiast gracze z Wałbrzycha występują w biało-niebieskich strojach.
16' Michalak ukarany żółtą kartką za brzydki faul na Serafinie
13' Felix brutalnie potraktował Piwowarczyka, ale sędzia odgwizdał tylko rzut wolny, po którym nie było zagrożenia pod bramką gości
11' W końcu zagrożenie pod bramką. Jeden z graczy gości zgrywał piłkę głową do Michalaka, a ten uderzył z powietrza, lecz nad bramką
9' Póki co jesteśmy świadkami bardzo słabego meczu. Piłka niemal cały czas jest w środkowej części boiska, a piłkarze nie kwapią się, by to zmienić.
6' Po podaniu Serafina uderzał Skiba, ale piłka trafiła w nogi obrońców. Dobijał jeszcze Gryźlak, ale również trafił w stoperów.
2' Okazja dla Górnika, ale po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Tyktor niecelnie uderzył.