Tabela ligowaSzczegóły
Nazwa M. Pkt.
1. BRUK-BET 2 Termalica... 34 92
2. LUBAŃ Maniowy 34 68
3. POPRAD Muszyna 34 67
4. MKS LIMANOVIA Limano... 34 66
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... 34 65
6. OKOCIMSKI Brzesko 34 60
7. WOLANIA Wola Rzędzi... 34 59
8. GLINIK Gorlice 34 55
9. KOLEJARZ Stróże 34 49
10. WATRA Białka Tatrza... 34 48
11. TARNOVIA Tarnów 34 46
12. METAL Tarnów 34 43
13. SOKÓŁ Słopnice 34 36
14. SKALNIK Kamionka Wie... 34 35
15. BOCHEŃSKI KS 34 31
16. DUNAJEC Zakliczyn 34 24
17. JARMUTA Szczawnica 34 22
18. RADŁOVIA Radłów 34 6
Sponsor Tytularny

Urząd Miasta Limanowa

Sponsor

Sponsor

Sponsor
Sponsor
Sonda
Które miejsce w tabeli zajmie MKS LIMANOVIA na koniec sezonu 2021/2022 w IV Lidze?

Niesamowity mecz Limanovii. Janina znokautowana w dwie minuty

2013-04-27 22:58:02
Powiększ
Janina Libiąż - Limanovia 2:3 (2:0)


Przed tym spotkaniem drużyna Janiny zapewniała, że nie boi się lidera. Pokazywała to już od pierwszych minut. W 6 minucie zadała Limanovii pierwszy cios. Kmiecik wykorzystał prostopadłe podanie za linię obrony i przelobował Sotnickiego. W 12 minucie sytuację stworzyła nasza drużyna. Po podaniu od Pietrasa w dogodnej pozycji znalazł się Cygnarowicz, ale jego strzał zdołał wybić na rzut rożny bramkarz. Chwilę później mogło być już 1:1. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu skiksował Garzeł, a piłka trafiła na piąty metr pod nogi Cygnarowicza, ale niestety piłka po jego uderzeniu wylądowała w rękach bramkarza. W następnych kilku minutach Limanovia przeprowadzała kolejne sytuacje, nie pozwalając stworzyć własnej drużynie gospodarzy. Uderzać próbowali Ślęczka i Mizia, jednak nieskutecznie. Dopiero w 18 minucie Janinie udało się zagrozić bramce Sotnickiego. Jak się chwilę później okazało, skutecznie. Szlęzak otrzymał podanie przed pole karne i z tej odległości pokonał naszego bramkarza. Zawodnicy naszej drużyny nie załamali się jednak, ale podjęli walkę o to, żeby wynik odwrócić na swoją korzyść. Strzały Mizi, Basty, Garzeła i Gadziny były jednak niecelne. Za to w 35 minucie Janina stworzyła swoją trzecią sytuację, tym razem jednak stuprocentowej sytuacji drużyna gospodarzy nie zamieniła na bramkę. Witoń, będąc sam na sam bramkarzem, minął się o centymetry z dośrodkowaną w pole karne piłką. Limanovia przez przeważającą część czasu dominowała i rozgrywała piłkę na połowie Janiny, jednak miała problem z przebiciem się przez formację defensywną Libiążan. Gospodarze jedynie bezlitośnie wykorzystywali pojedyncze błędy obrony.

W drugiej połowie Limanowianie przycisnęli jeszcze bardziej, chociaż przez pierwsze 10 minut żadnej z drużyn nie udało się stworzyć akcji. Przełamanie nastąpiło w 60 minucie, kiedy Limanovia miała swoją najlepszą szansę na to, aby zdobyć gola. Z rzutu wolnego uderzał Zawadzki, jednak piłka została wybita. Do dobitki złożył się Garzeł, ale z linii bramkowej wykopał futbolówkę Dukała. Takiego impulsu potrzebowali gracze naszej drużyny. Wykorzystali to w 64 minucie, kiedy po asyście Mizi gola kontaktowego zdobył Zawadzki. W drużynie odżyły nadzieje na uratowanie choćby jednego punktu. Limanovia zaczęła atakować coraz mocniej. Strzelali Pietras i Zawadzki. Janina cofnęła się do defensywy broniąc wyniku. W 78 minucie nasza drużyna otrzymała kolejny cios. Po drugiej żółtej kartce boisko musiał opuścić Kulewicz. Jednak nawet to nie było w stanie zatrzymać Limanovii. W 84 minucie był już remis. Po rzucie rożnym Basta doszedł do wybitej piłki i z dystansu skierował ją do siatki obok zaskoczonych zawodników gospodarzy. Radość po golu nie zdążyła jeszcze opaść, kiedy Dziadzio podwyższył wynik. Najpierw w sytuacji sam na sam znalazł się Serafin, wychodzący bramkarz odbił jednak piłkę, którą w powietrzu wyłapał Dziadzio i skierował do pustej bramki. Po utracie trzeciej bramki nagle obudziła się Janina, która teraz musiała gonić wynik. W doliczonym czasie gry miała jeszcze bardzo dobrą sytuację do wyrównania. Ale strzał Ficka po długim rogu okazał się być na szczęście niecelny.

Limanovii udało się powstać z kolan w drugiej połowie i znakomitą grą oraz ambicją odwrócić wynik na swoją korzyść. Po zwycięstwie w tym meczu nasza drużyna jest liderem z czteropunktową przewagą nad drugą Łysicą Bodzentyn.

Janina Libiąż: Księżarczyk – Dukała, Górka, Horawa, Grzywa – Szlęzak (78’ Szafran), Jasieczko, Witoń, Ficek – Rupa, Kmienik (29’ Jamróz)

Limanovia: Sotnicki – Ślęczka, Kulewicz, Garzeł, Basta – Cygnarowicz (46’ Serafin), Pietras, Skiba, Mizia (89’ Kozieł), Zawadzki (78’ Kostek) – Gadzina (38’ Dziadzio)

Bramki: 1:0 Kmiecik, 2:0 Szlęzak 18’, 2:1 Zawadzki 64’, 2:2 Basta 84’, 2:3 Dziadzio 85’

Sędzia główny: Marcin Kuś (Tarnów)

Żółte kartki: Kmiecik, Grzywa, Księżarczyk, Górka, Ficek (dwie) – Ślęczka, Kulewicz (dwie), Kostek, Pietras

Czerwone kartki: Ficek 90+3’ – Kulewicz 78’

J.P.

 więcej zdjęć: strona internetowa Górnika Libiąż - oglądaj

 

Dodane przez: limanovia, wyświetleń: 5798, Skomentowano 0 razy

Janina Libiąż - Limanovia Limanowa 27.04.2013

2013-04-27

Zdjęcia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
« PowrótGóra ^