Nazwa | M. | Pkt. |
---|---|---|
1. BRUK-BET 2 Termalica... | 34 | 92 |
2. LUBAŃ Maniowy | 34 | 68 |
3. POPRAD Muszyna | 34 | 67 |
4. MKS LIMANOVIA Limano... | 34 | 66 |
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... | 34 | 65 |
6. OKOCIMSKI Brzesko | 34 | 60 |
7. WOLANIA Wola Rzędzi... | 34 | 59 |
8. GLINIK Gorlice | 34 | 55 |
9. KOLEJARZ Stróże | 34 | 49 |
10. WATRA Białka Tatrza... | 34 | 48 |
11. TARNOVIA Tarnów | 34 | 46 |
12. METAL Tarnów | 34 | 43 |
13. SOKÓŁ Słopnice | 34 | 36 |
14. SKALNIK Kamionka Wie... | 34 | 35 |
15. BOCHEŃSKI KS | 34 | 31 |
16. DUNAJEC Zakliczyn | 34 | 24 |
17. JARMUTA Szczawnica | 34 | 22 |
18. RADŁOVIA Radłów | 34 | 6 |
Urząd Miasta Limanowa
Sparing który nic nie wyjaśnił
Limanovia Szubryt Limanowa – Poroniec Poronin 0:1 (0:0)
Bramka: Gadzina 52’
Limanovia Szubryt I połowa: Różalski – Majcher, Urbański (23’ Czajka), Kulewicz, Niechciał, Gryźlak, Skiba, Mysiak, Zawadzki, Piwowarczyk, Chmiest
od 46’- Serafin, Waksmundzki, Kostrubała
od 60’- Mastalerz, Wilk, Szymula, Pietras, Hudecki, Komorek, Kozieł
Rozegrany w dniu dzisiejszym sparing pomiędzy zespołami Limanovii Szubryt i Porońcem Poronin nie przyniósł kibicom Limanovii specjalnych emocji, ani powodów do zadowolenia z tego co pokazali podopieczni trenera Roberta Kasperczyka. Duże trudności nasz zespół napotykał w trakcie konstruowania akcji ofensywnych i przechodzenia z defensywy do ataku. Akcje nie zazębiały się, mnożyły się niecelne zagrania, akcje przeprowadzane były bez dynamiki. Zwłaszcza w I połowie brakowało sytuacji bramkowych. Pierwszy celny strzał w światło bramki dopiero w 45’ spotkania oddał z rzutu wolnego Skiba. Natomiast goście w szeregach, których była duża ilość zawodników testowanych zaprezentowali się z jak najlepszej strony. Zagrali ambitnie i z polotem, czego efektem była akcja bramkowa, której głównymi aktorami byli niedawni jeszcze zawodnicy Limanovii Paweł Kępa i Rafał Gadzina. Ten ostatni w 52’ spotkania wykorzystał dokładne dogranie swojego kolegi na 5 metr po jego indywidualnej akcji prawą stroną i przytomnie po ziemi ulokował piłkę w siatce.
Wprowadzeni w 2 połowie zawodnicy zwłaszcza Waksmundzki, Serafin i Pietras znacznie poprawili jakość tego spotkania.
W 70’ ładna akcja Serafina i Waksmundzkiego zakończona celnym strzałem w krótki róg po ziemi tego ostatniego, jednak bramkarz gości ofiarną interwencją zażegnał niebezpieczeństwo. Z kolei w 80’ Kostrubała dalekim podaniem w pole karne uruchomił Pietrasa, a ten z pierwszej piłki celnie uderzył, lecz bramkarz umiejętnie asekurował swoją bramkę ponownie przy krótkim rogu. Jeszcze dwoma składnymi akcjami w tej części spotkania popisali się nasi zawodnicy. W 81’ Serafin wspólnie z Koziełem stworzyli dobrą sytuację. Niestety nikt nie zdążył do piłki posłanej wzdłuż bramki przez Kozieła. W 89’ mogło paść wyrównanie po pięknej indywidualnej akcji Waksmundzkiego, jednak bramkarz Porońca miał dużo szczęścia bowiem piłka przypadkowo odbiła się od niego i wyszła za linę końcową boiska.
Trudno w tej chwili obiektywnie ocenić postawę naszego zespołu. Prawdopodobnie zawodnicy czuli w nogach trudy dopiero co wczoraj zakończonego zgrupowania, na którym intensywnie trenowali dwa razy dziennie. Być może dwudniowy wypoczynek od zajęć spowoduje, że wróci właściwa dyspozycja jakiej wszyscy od nich oczekujemy. Decyzje co do ostatecznego kształtu kadry Limanovii jeszcze nie zapadły. Nie ma co ukrywać po takim występie jak dzisiaj mają nad czym myśleć trenerzy i Główny Sponsor Limanovii Pan Zbigniew Szubryt.