Tabela ligowaSzczegóły
Nazwa M. Pkt.
1. BRUK-BET 2 Termalica... 34 92
2. LUBAŃ Maniowy 34 68
3. POPRAD Muszyna 34 67
4. MKS LIMANOVIA Limano... 34 66
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... 34 65
6. OKOCIMSKI Brzesko 34 60
7. WOLANIA Wola Rzędzi... 34 59
8. GLINIK Gorlice 34 55
9. KOLEJARZ Stróże 34 49
10. WATRA Białka Tatrza... 34 48
11. TARNOVIA Tarnów 34 46
12. METAL Tarnów 34 43
13. SOKÓŁ Słopnice 34 36
14. SKALNIK Kamionka Wie... 34 35
15. BOCHEŃSKI KS 34 31
16. DUNAJEC Zakliczyn 34 24
17. JARMUTA Szczawnica 34 22
18. RADŁOVIA Radłów 34 6
Sponsor Tytularny

Urząd Miasta Limanowa

Sponsor

Sponsor

Sponsor
Sponsor
Sonda
Które miejsce w tabeli zajmie MKS LIMANOVIA na koniec sezonu 2021/2022 w IV Lidze?

IV liga: Koniec pięknej serii. Stronniczy sędzia i zmarnowane sytuacje strzeleckie z Watrą.

2019-05-08 13:31:03
Powiększ
IV liga, Małopolska-wschód. Limanovia po dwunastu kolejnych zwycięstwach w roli gospodarza, znalazła swojego pogromcę. Przegrała u siebie z Watrą Białka Tatrzańska. Na 6 kolejek przed końcem sezonu do prowadzącej Unii Tarnów traci 7 pkt.

 

Od 73 minuty Limanovia grała w liczebnym osłabieniu, czerwoną kartkę otrzymał Karol Mus (w konsekwencji dwóch żółtych).

 

LIMANOVIA LIMANOWA - WATRA BIAŁKA TATRZAŃSKA 0:2 (0:0)

0:1 Świerzbiński 65, 0:2 Zając 89.

 

Limanovia: Bomba - Witek, Nowak, Orłowski (75 Plata), Mus - K. Filipek (78 Krzyżak), Kurczab, Jacak, P. Filipek (63 Matlęga) - Chlebda, Pachowicz. A także: Jakub Wiktor, Piotr Matras, Paweł Matras, Bartomiej Żurek. Trener: Andrzej Paszkiewicz. II trener i kierownik drużyny: Mateusz Wroński. Fizjoterapeuta: Patryk Piotrowski.

 

Watra: Tomasik - Kuchta, Zając, Kostrzewa, Świerzbiński - Pazurkiewicz, Misiura (88 Kurnyta), Kosturko, Czubin (81 Rzadkosz) - Janasik, Kołbon.

 

Sędzia: Przemysław Greń (Oświęcim). Żółte kartki: K. Mus dwie, P. Filipek, Nowak, Plata - Kuchta, Czubin. Czerwona kartka: K. Mus w 73 minucie (za dwie żółte).

 

W pierwszej połowie najlepszą okazję miał Sebastian Jacak. Do szczęścia zabrakło niewiele, po jego uderzeniu piłka odbiła się od poprzeczki.

Limanovia od ataków rozpoczęła drugą połowę. Już po kilku minutach stuprocentową okazję miał Piotr Filipek, ale przestrzelił z kilku metrów. Wynik remisowy nie zadowalał gospodarzy dlatego atakowali coraz większą ilością zawodników. Odkryli się, z czego w końcówce skorzystali goście, którzy dwukrotnie zaskoczyli Bombę (drugi gol po strzale z rzutu wolnego).


Przebieg meczu:

Limanovia powinna osiągnąć solidną bramkową zaliczkę już w pierwszej połowie. Niestety mimo niezłych sytuacji podbramkowych podopieczni Andrzeja Paszkiewicza nie potrafili umieścić piłki w siatce. Najpierw w 30 minucie Piotr Filipek zmarnował dobrą okazję po zagraniu Bartłomieja Chlebdy. Kilka chwil później Sebastian Jacak zamiast lobować Tomasika próbował strzału, który golkiper przyjezdnych wybronił bez problemu. W 39 Trójkolorowi mieli rzut wolny. Z 25 metrów świetnie uderzył Sebastian Jacak, ale piłka trafiła w poprzeczkę. A w 41 minucie kapitan Limanovii Kamil Kurczab zmarnował 100% okazję. W końcówce tej połowy okazję miał też Hubert Pachowicz, lecz i on zmarnował dobrą okazję.

Druga połowa rozpoczęła się od frontalnych ataków gospodarzy i przygniatającej przewagi. Już w 46 minucie dobrą akcję przeprowadził Karol Mus i dograł piłkę do Piotra Filipka, ale ten zmarnował dobrą okazję. Za chwile bardzo dobra akcja Bartłomieja Chlebdy, i tym razem Karol Filipek zmarnował "setkę". Kolejny atak gospodarzy i znowu Piotr Filipek marnuje wyśmienitą okazję. W odpowiedzi goście skontrowali Limanovię i strzał Czubina w świetnym stylu broni Bomba. I znowu z atakiem rusza drużyna gospodarzy, tym razem Bartłomiej Chlebda ograł przy linii dwóch rywali, złamał akcję do środka i uderzył lewą noga po długim rogu, ale znowu Tomasik był na posterunku. Watra odpowiedziała akcją z kontry i uderzeniem Pazurkiewicza, strzał najlepszego gracza IV wschodniej był jednak niecelny.

W 63 minucie nie stu, a dwustu procentową okazję miał Piotr Filipek, lecz i tym razem gracze gospodarzy nie zdołali pokonać bramkarza gości. W odpowiedzi to Watra zdobyła gola. Obrońcami gospodarzy zakręcił Czubin, wrzucił piłkę w pole karne za plecy limanowskich obrońców i wchodzący z drugiej linii Świerzbiński nie miał problemów z ulokowaniem piłki w siatce z 5 metrów. Od tej pory znowu gra się wyrównała. Kilka minut później Limanovia stanęła przed szansą na wyrównanie ,ale Hubert Pachowicz przestrzelił po dobrej akcji Sebastiana Jacaka.

W 75 minucie słabo prowadzący spotkanie arbiter z Oświęcimia ukarał drugim żółtym kartonikiem gracza Limanovii Karola Musa. Niestety był to ogromny błąd (nie pierwszy w tym meczu) arbitra, bo obrońca gospodarzy czysto wybił piłkę spod nóg Pazurkiewicza, który wpadł na niego. Od tej pory goście grali już spokojnie, kontrolując to co działo się na boisku. Kolejna kontrowersja z udziałem arbitra pana Przemysława Grenia miała miejsce w 88 minucie, kiedy przed polem karnym przewrócił się Pazurkiewicz, piłkę przejął zawodnik Watry Kosturko, który ruszył na bramkę gospodarzy, jednak piłka uciekła mu poza boisko. Lecz... w tym momencie nie wiedzieć czemu arbiter odgwizdał rzut wolny sprzed pola karnego dla gości. Mimo protestów graczy Limanovii (Daniel Nowak otrzymał żółty kartonik i będzie pauzował z Unią Tarnw w następnym meczu!), sędzia nie zmienił decyzji. Z 16 metrów nad murem dokładnie przymierzył Zając i pierwsza porażka Limanovii w tym sezonie na własnym obiekcie stała się faktem.

No cóż, szkoda. Niestety brak skuteczności to główny powód porażki Limanovii w tym meczu, bo nawet sędzia główny by nie przeszkodził, gdyby Trójkolorowi mieli w tym spotkaniu lepszą skuteczność.

 

Komentarz Trenera Andrzeja Paszkiewicza:

Trudno nam się pogodzić ze sposobem sędziowania głównego arbitra. Oczywiście swoje trzy grosze do tej porażki również dołożyliśmy, bo sporo zmarnowaliśmy sytuacji strzeleckich. Ale już samo zachowanie sędziego w trakcie meczu wskazywało, że jest stronniczy. Zmieniał na naszą niekorzyść nawet decyzje sędziego liniowego. Nie podyktował dla nas ewidentnego rzutu karnego, Karol Mus otrzymał drugą żółtą kartkę i w konsekwencji czerwoną za czyste wybicie piłki. Mecz i zachowanie sędziego mamy nagrane i prawdopodobnie zdecydujemy się na opublikowanie tego materiału.

Po tym spotkaniu nasza sytuacja w kontekście walki o pierwsze miejsce jest ciężka. Jednak okruchy nadziei ciągle istnieją, dlatego w najbliższym meczu po prostu chcemy wygrać i zobaczymy jak dalej się sytuacja potoczy.

 

Wyniki kolejki 24. 4-5 maja 2019:

Limanovia Limanowa 0-2 Watra Białka Tatrzańska 5 maja, 17:30 (niedziela)
Poprad Muszyna 0-0 Okocimski KS Brzesko 4 maja, 16:00
Orkan Szczyrzyc 0-3 Lubań Maniowy 4 maja, 17:00
Dunajec Zakliczyn 2-0 Barciczanka Barcice 5 maja, 17:00
LKS Szaflary 0-1 Bocheński KS 4 maja, 17:00
GKS Drwinia 3-0 Olimpia Pisarzowa -
(w.o.)
Sandecja II Nowy Sącz 3-2 Tarnovia Tarnów 5 maja, 11:00
Unia Tarnów 2-0 Glinik Gorlice 4 maja, 11:00

 

 

IV liga 2018/2019, grupa: małopolska (wschód)
 
  RAZEM DOM WYJAZD MECZE BEZPOŚREDNIE
  Nazwa M. Pkt. Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki Z. R. P. Bramki M. Pkt. Z. R. P. Bramki
1.  Unia Tarnów 24 60 19 3 2 51-13 11 1 0 28-7 8 2 2 23-6            
2.  Poprad Muszyna 23 54 17 3 3 47-21 9 3 0 21-7 8 0 3 26-14            
3.  Limanovia Limanowa 24 53 17 2 5 62-21 12 0 1 45-11 5 2 4 17-10            
4.  Sandecja II Nowy Sącz 24 45 14 3 7 49-28 9 2 1 36-14 5 1 6 13-14            
5.  Watra Białka Tatrzańska 23 42 13 3 7 50-39 9 1 1 31-13 4 2 6 19-26            
6.  Orkan Szczyrzyc 24 34 10 4 10 31-43 7 1 4 20-15 3 3 6 11-28            
7.  Okocimski KS Brzesko 24 33 10 3 11 32-38 5 2 5 16-19 5 1 6 16-19            
8.  Lubań Maniowy 24 32 9 5 10 33-27 5 1 5 20-14 4 4 5 13-13 1 3 1 0 0 2-0
9.  Barciczanka Barcice 24 32 10 2 12 31-34 8 2 2 24-8 2 0 10 7-26 1 0 0 0 1 0-2
10.  Bocheński KS 24 31 8 7 9 33-36 4 4 4 13-13 4 3 5 20-23            
11.  Tarnovia Tarnów 24 30 8 6 10 31-31 5 3 3 15-12 3 3 7 16-19            
12.  Glinik Gorlice 24 29 8 5 11 25-41 4 3 5 11-19 4 2 6 14-22            
13.  GKS Drwinia 24 27 8 3 13 32-37 5 2 5 20-15 3 1 8 12-22            
14.  Dunajec Zakliczyn 24 21 6 3 15 33-64 3 2 7 13-25 3 1 8 20-39            
15.  LKS Szaflary 24 20 6 2 16 25-45 4 0 9 13-23 2 2 7 12-22            
16.  Olimpia Pisarzowa 24 2 0 2 22 11-58 0 1 11 4-31 0 1 11 7-27            
Olimpia Pisarzowa wycofała się z rozgrywek po rundzie jesiennej.

 

 

Zapowiedź kolejki 25. 11-12 maja 2019:

Unia Tarnów - Limanovia Limanowa 11 maja, 17:00
Glinik Gorlice - Sandecja II Nowy Sącz 11 maja, 17:00
Tarnovia Tarnów - GKS Drwinia 11 maja, 17:00
Olimpia Pisarzowa 0-3 (w.o.) LKS Szaflary -
Bocheński KS - Dunajec Zakliczyn 11 maja, 15:00
Barciczanka Barcice - Orkan Szczyrzyc 10 maja, 17:00
Lubań Maniowy - Poprad Muszyna 12 maja, 16:00
Okocimski KS Brzesko - Watra Białka Tatrzańska 11 maja, 15:30

 

Powiększ
Powiększ
Powiększ
Powiększ
Dodane przez: limanovia, wyświetleń: 3860, Skomentowano 0 razy
« PowrótGóra ^
Nikt jeszcze nie dodał komentarza. » Dodaj komentarz