W Turnieju udział wezmą cztery drużyny w najstarszej kategorii wiekowej, czyli oldbojów. Oprócz gospodarzy Limanovii Limanowa, wystąpią również Laskovia Laskowa, Płomień Limanowa i Gorce Kamienica.
 
Program Turnieju Oldbojów (05.08.2018 – niedziela)
 
14.00 Otwarcie Turnieju
14.05 Limanovia - Laskovia 
14.40 Gorce Kamienica – Płomień Limanowa
15.15 Limanovia – Płomień Limanowa
15.50 Laskovia – Gorce Kamienica
16.25 Limanovia – Gorce Kamienica
17.00 Laskovia – Płomień Limanowa
 
17.35 Zakończenie Turnieju oraz wręczenie pucharów.
 
Krótka sylwetka Józefa Ficonia oraz wspomnienia kolegów i zawodników Limanovii:
 
Józef Ficoń (19 marca 1956 - 10 kwietnia 2007). Swoją przygodę piłkarską rozpoczynał w rodzinnej Laskowej, skąd trafił do Limanovii Limanowa.
 
Tak oceniał go Wojciech Ślęzak: "Był niewysoki, ale za to bardzo ambitny i zadziorny. Nie miał jakiegoś wielkiego talentu, jednak imponował wielkim sercem do gry. To czyniło go bardzo wartościowym piłkarzem dla drużyny".
 
Jako dla piłkarza największym sukcesem była gra w III-cio ligowej Limanovii Limanowa. Po zakończeniu przygody piłkarza, zajął się trenerką.
 
Tak wspominają go koledzy i podopieczni:
Po zakończeniu kariery zawodniczej Józef Ficoń został trenerem. Najpierw sowich sił próbował w Laskovii Laskowa, potem trafił do Limanovii. 
– Bardzo często na własny koszt kupował herbatę i cytrynę, żeby chłopaki mogli się napić czegoś ciepłego po treningach – wspomina Andrzej Ćwik. – Był bardzo uczynny i uwielbiał piłkę nożną.
Miał ogromny szacunek u swoich podopiecznych. 
 
- Pamiętam jak kiedyś przegraliśmy pięć meczów z rzędu – powiedział piłkarz Limanovii, Sebastian Wójcik. – Trener Józef Ficoń był bardzo niezadowolony. Zastanawialiśmy się co będzie. Dzień przed następnym meczem kazał nam przyjść do klubu. Powiedział nam wtedy. Jak macie chodzić po imprezach to lepiej sobie tutaj razem posiedźmy i porozmawiajmy. Przynajmniej w dniu meczu będziecie w dobrej dyspozycji.
 
W 2000 roku Józef Ficoń przestał być trenerem Limanovii. Dymisja szkoleniowca wywołała prawdziwą burzę w klubie. Zawodnicy interweniowali w Urzędzie Miasta prosząc o powrót swojego trenera. Zarząd Limanovii nie zgodził się na takie rozwiązanie. Z taką decyzją nie mogli pogodzić się zawodnicy. Odeszła wówczas cała drużyna seniorów. Starsi piłkarze zdecydowali się na zakończenie kariery, a kilku wybrało przerwę w grze jako sprzeciw wobec decyzji podejmowanych przez Zarząd klubu. Józef Ficoń, mimo dużego rozgoryczenia nie obrócił się plecami do Limanovii. Postanowił, że przygodę z limanowską drużyną kontynuować będzie jako gospodarz klubu. Był nim do ostatnich dni swojego życia. Przez chwilę szkolił jeszcze drużyny młodzieżowe.
 
Następnym wyzwaniem trenerskim była praca w drużynie Wierchów Pasierbiec. Jak zwykle przykładał się do swoich obowiązków precyzyjnie, mimo że zespół występował w limanowskiej B-klasie.
 
Pewno mało kto już pamięta, ale Józef Ficoń w I Plebiscycie Limanowskiego Podokręgu Piłki Nożnej na Najpopularniejszego Trenera Ziemi Limanowskiej zajął wysokie 5 miejsce.

10 kwietnia 2012 roku, dokładnie w dniu 5. rocznicy śmierci Józefa Ficonia - odbył się z inicjatywy Mateusza Wrońskiego i klubu Wierchy Pasierbiec: Memoriałowy Mecz poświęcony pamięci Trenera MKS Limanovia i LKS Wierchy Pasierbiec Józefa Ficonia, w którym zagrały dwie drużyny juniorów. Wtedy w Pasierbcu nie było seniorów i dlatego młodzi piłkarze Wierchów podejmowali w meczu towarzyskim młodych piłkarzy z LKS Rupniów. Mecz zakończył się wygraną młodych adeptów z Pasierbca 4:3 (1:2). Arbitrem tego pojedynku był pan Jacek Włodarczyk. Na meczu obecni byli między innymi Stanisław Strug - Prezes Limanowskiego Podokręgu Piłki Nożnej, Jacenty Musiał – kierownik Wydziału Kultury, Promocji, Turystyki i Sportu Urzędu Gminy Limanowa, Mateusz Wroński – radny Rady Miasta Limanowa, Karol Ficoń – syn Józefa Ficonia, Łukasz Wierzycki – ówczesny prezes Wierchów Pasierbiec, Edward Badyla – wieloletni prezes klubu z Pasierbca.
 
Teraz czas na Oldbojów Limanovii, aby uczcić pamięć naszego Trenera i Kolegi. Oby ten Memoriał na stałe wpisał się w imprezy na stadionie Limanovii, poświęcony pamięci człowieka, który serce oddał temu klubowi.
 

NIECH KIBICE WIEDZĄ, ŻE PAMIĘTAMY O NASZYM TRENERZE I KOLEDZE!!!