Nazwa | M. | Pkt. |
---|---|---|
1. BRUK-BET 2 Termalica... | 34 | 92 |
2. LUBAŃ Maniowy | 34 | 68 |
3. POPRAD Muszyna | 34 | 67 |
4. MKS LIMANOVIA Limano... | 34 | 66 |
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... | 34 | 65 |
6. OKOCIMSKI Brzesko | 34 | 60 |
7. WOLANIA Wola Rzędzi... | 34 | 59 |
8. GLINIK Gorlice | 34 | 55 |
9. KOLEJARZ Stróże | 34 | 49 |
10. WATRA Białka Tatrza... | 34 | 48 |
11. TARNOVIA Tarnów | 34 | 46 |
12. METAL Tarnów | 34 | 43 |
13. SOKÓŁ Słopnice | 34 | 36 |
14. SKALNIK Kamionka Wie... | 34 | 35 |
15. BOCHEŃSKI KS | 34 | 31 |
16. DUNAJEC Zakliczyn | 34 | 24 |
17. JARMUTA Szczawnica | 34 | 22 |
18. RADŁOVIA Radłów | 34 | 6 |
Urząd Miasta Limanowa
Piłkarski horror w II meczu barażowym: przegrana po dogrywce.
Baraż o awans do III ligi, dn. 24.06.2017 - Skawina
Wiślanie Jaśkowice - Limanovia Limanowa 1:1 (1:0), dogrywka: 1-0
Szwajdych 39, Białek 102 - Piotr Kaczor 82 (k)
Sędziował: Seweryn Kozub (Brzesko)
Żółte kartki: Łukasik (na ławce), Białek, Wcisło, Kuliszewski, Węgrzyn, Krasuski - Ślazyk, Witek
Czerwone kartki: Kuliszewski 75 (druga żółta), Wcisło 85 (druga żółta, na ławce rezerwowych)
Widzów: 1000.
Wiślanie: Ropek - Radwański, Piekarski, Galos, M.Morawski (67 Węgrzyn) - Piotr Morawski (46 Kuliszewski), Białek, Michał Morawski, M.Krasuski - Szwajdych (86 J.Krasuski), Wcisło (78 Sosin).
Limanovia: Wojciech Mastalerz - Maciej Ślazyk, Michał Ruchałowski, Szymon Witek, Walid Kandel (73 Dawid Kurczab) - Józef Piwowarczyk (100 Damian Wsół), Sebastian Jacak, Kamil Kurczab, Piotr Kaczor (100 Norbert Czaja), Grzegorz Mus (73 Karol Mus) - Marcin Kurek.
Pierwszy mecz: 1:1
Awans: Wiślanie Jaśkowice
Relacja z meczu "Futbol Małopolska":
Po dogrywce można było spodziewać się wszystkiego. Osłabieni liczebnie Wiślanie nie byli w niej faworytem, a mimo to zdołali strzelić bramkę jak się później okazało - na wagę awansu! W 102 minucie z wolnego z okolic narożnika pola karnego, w dalszy narożnik uderzył Białek i piłka, chyba ku zaskoczeniu przede wszystkim Mastalerza, przez nikogo nietknięta, skozłowała wprost do bramki gości. Wiślanie zyskali więc wszelkie argumenty do tego, by rozpocząć obronę wypracowanej zaliczki. Limanowianom do awansu brakowało jednak tylko jednego gola i ich determinacja wyraźnie rosła im bliżej końca pojedynku. Doczekaliśmy się na piękną, 40-metrową solową akcję Witka, którą miejscowym udało się zatrzymać dopiero pod polem karnym. Doczekaliśmy się także piłki meczowej, której goście jednak nie wykorzystali. W 117 minucie po dośrodkowaniu Jacaka z wolnego, z kilku metrów główkował Czaja i tylko dzięki robinsonadzie Ropka Wiślanie zawdzięczają to, że ta akcja skończyła się jedynie rzutem rożnym. Ropek zresztą błysnął i w 120 minucie gdy na raty bronił strzał K.Kurczaba z rzutu wolnego. Chwilę potem jednak mecz zakończył się i Wiślanie po kilku lataqch prób, wywalczyli upragniony i historyczny awans do III ligi!
Komentarz trenera Limanovii Andrzeja Paszkiewicza:
- najważniejsza, że tak powiem puenta po tym meczu jest taka, że jestem dumny z tych chłopaków, bo grali jak nikt, jak nikt w tej lidze; ani w krakowskiej, ani w naszej. Nikt tak nie gra piłką, jest to strasznie trudne. Proszę mi wierzyć, żeby tego nauczyć, żeby to było skuteczne, to jest mega trudne. My nie strzelamy bramek przez przypadek.
No i co... pozostaje pracować, mam nadzieję że nie spotka mnie to co przez lata mnie spotykało w Hutniku, że ktoś mi ten zespół teraz rozbierze, czyli zabierze stąd 4-5 zawodników najlepszych. Mam nadzieję, że uda się jeszcze ten zespół zatrzymać, ten trzon. Dwa, wzmocnić się kilkoma zawodnikami, aby nawet uzupełnić skład, bo na koniec sezonu, pozostała nam wąska kadra.
DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM KIBICOM I DZIAŁACZOM ZA CAŁY SEZON!!!