We wtorek zremisowali z seniorami z Szaflar 2:2 (0:0), a w czwartek przegrali z juniorami starszymi Wisły Kraków 1:3 (1:1).

Wisła Kraków - Limanovia Limanowa 3:1 (1:1)

Gol dla Limanovii: Norbert Czaja.

I połowa:

Rafał Pietrzak (bramkarz), Karol Wójtowicz, Kacper Gąsiorek, Adrian Opyd, Przemysław Kania, Mateusz Śliwa, Norbert Czaja, Albert Wąsowicz, Dominik Wojtas, Kacper Skrzatek, Marcin Kurek.

II połowa:

Karol Pietrzak (bramkarz), Karol Wójtowicz, Dawid Płata, Mateusz Śliwa, Rafał Bartosz, Piotr Śmierciak, Dawid Mrożek, Maciej Śliwa, Maciej Kuchta, Adam Jasiński, Maciej Krzyżak.

Gra obu drużyn mogła się podobać. Toczyła się w duchu fair play, a zawodnicy starali się pokazać z dobrej strony. Limanovia (Małopolska Liga Juniorów) zaczęła ten mecz z dużym respektem dla rywali, co niestety nie pozwoliło uniknąć błędu w obronie i szybko limanowski zespół stracił bramkę na początku spotkania.

Wisła Kraków (Centralna Liga Juniorów) w I połowie miała wyraźną optyczną przewagę, grała szybko piłką, pressingiem. Natomiast w II połowie, to Limanovia zaczęła grać odważniej i mogła wyjść na prowadzenie. Niestety, w momencie dobrego okresu gry, limanowska drużyna straciła kolejne dwa gole po własnych błędach w obronie.

W ostatnim kwadransie Limanovia odważniej zaatakowała i miała jeszcze kilka dogodnych sytuacji na korzystniejszy wynik spotkania.

Mecz kontrolny dla obu drużyn stał na dobrym poziomie piłkarskim. Po meczu, trener Wisły Kraków Kazimierz Kmiecik podkreślił, że zagrał z Limanovią swoim najmocniejszym składem.

Komentarz trenera juniorów starszych Limanovii - Łukasza Bukowca:

- Kolejny sparing z wymagającym przeciwnikiem oceniam na plus. Mogliśmy przećwiczyć przesuwanie w obronie i grę z kontrataku. Udało się nam zaprezentować kilka ciekawych akcji. Widać trudy szóstego dnia obozu. Zmęczone nogi chłopaków często odmawiały posłuszeństwa szczególnie przy podaniach i w grze jeden na jeden.

Komentarz trenera seniorów Limanovii - Mateusza Wrońskiego:

- Przede wszystkim, sparingi w Zakopanem to dobra informacja, że w klubie mamy solidną drużynę juniorów. Nie mamy się czego wstydzić, jeśli chodzi o szkolenie i poziom gry naszej młodzieży. Z tej strony, składam podziękowania wszystkim klubom w Podokręgu Limanowskim, które to rozumieją, że trzeba w Limanowej stworzyć mocną drużynę juniorów, która powalczy w Małopolsce o wyższe cele. To wszystko kiedyś się nam zwróci. Oglądając mecz naszych piłkarzy z rówieśnikami „Białej Gwiazdy”, człowiek czuje satysfakcję, gdy widzi chłopaków z naszych stron, grających dobry mecz, walczących często jak równy z równym z uznanym rywalem. Były to cenne sparingi z wymagającymi przeciwnikami. Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w obozie i poznać „od kuchni” drużynę. Chcę z tej strony pogratulować wszystkim zawodnikom za grę, trenerowi Łukaszowi za dobrą pracę z młodzieżą, także sponsorom, dzięki którym drużyna ma najlepsze warunki do trenowania w powiecie. Gratulacje za dobrze przepracowany obóz. Z pewnością zaprocentuje to w lidze.

To jeszcze nie koniec przygotowań i zmagań młodych sportowców, ponieważ w ten weekend Juniorzy starsi Limanovii wrócą na chwilę do rywalizacji na hali - w piątek grają w II rundzie turnieju piłki halowej na szczeblu OZPN Nowy Sącz (po wygranym turnieju Podokręgu w Limanowej). A w sobotę wezmą udział w Limanowskim Turnieju Futsalu „FUTSALIMA”.

Należy nadmienić, że wśród drużyny juniorów starszych Limanovii pojechało na obóz sportowy do Zakopanego wielu młodszych juniorów (rocznik 2000), którzy również dostali szansę zaprezentowania się w sparingach, pokazując się z dobrej strony.

Zawodnicy na obozie sportowym w Zakopanem:

Albert Wąsowicz, Daniel Mysza, Adam Jasiński, Dawid Plata, Maciej Krzyżak, Mateusz Piszczek, Maciej Śliwa, Rafał Bartosz, Karol Wójtowicz, Maciej Kuchta, Dominik Wojtas, Przemysław Kania, Dawid Mrożek, Norbert Czaja, Marcin Kurek, Piotr Śmierciak, Kacper Skrzatek, Kacper Gąsiorek, Adrian Opyd, Mateusz Matlęga, Karol Pietrzak, Rafał Pietrzak, Mateusz Śliwa.

Trenerzy: Łukasz Bukowiec, Mateusz Wroński (II trener na obozie)