Limanovia pokonała pewnie Beskid Andrychów w swoim ostatnim sparingu przed startem rogrywek ligowych. Spotkanie, które rozpoczęło się o godzinie 12. toczyło się niemal przez cały czas pod dyktando naszej drużyny. Przewagę Beskid posiadał tylko w pierwszych dwudziestu minutach. Wtedy też udało mu się zdobyć bramkę, której autorem był testowany zawodnik. Jednak Limanovia szybko otrząsnęła się p ostracie gola i przystąpiła do kontrataku. Już w 26. minucie do wyrównania doprowadził Mariusz Mężyk. Później strzały na bramkę oddawali Momo oraz bardzo aktywny Mężyk, ale gola udało się zdobyć dopiero Skibie w 45. minucie. Po faulu na Pietrasie pokonał bramkarza bezpośrednio z rzutu wolnego.

W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środku pola. Próbowali Pająk i Sane, ale nieskutecznie. W 76. minucie bardzo dobrą obroną popisał się Mastalerz, broniąc uderzenie przeciwnika. W 78. minucie po akcji Sane padł ostatni gol w tym meczu, a zdobył go testowany Pająk.

W tym meczu w barwach Limanovii zagrali:
I połowa: Sotnicki - Basta, Kulewicz, Garzeł, Kuligowski - Pyciak, Pietras, Momo, Skiba, Serafin - Mężyk.
II połowa: Mastalerz - Kępa, Czajka, Ruchałowski, Hudecki - Komorek, Skiba, Orzechowski, Majcher, Pająk - Sane.

Bramki: 0:1 Testowany 17', 1:1 Mężyk 26', 2:1 Skiba 45', 3:1 Pająk 78'.

Już za dwie godziny zawodnicy Limanovii wezmą udział w festynie LKS Rupniów. Jutro festyn z okazji awansu do drugiej ligi na stadionie Limanovii.