O godzinie 18. rozpoczął się mecz sparingowy pomiędzy Limanovią a Wisłą Kraków. Obie drużyny wystąpiły w kładach, które odbiegały od ich podstawowych, dlatego dla trenerów najważniejsze było w tym meczu obejrzenie testowanych zawodników. Z pewnością zadowolony nie był trener gości, Franciszek Smuda, ponieważ jego drużyna uległa beniaminkowi II ligi 1:2 (1:1).

Limanovia w tym meczu pokazała się z dobrej strony i przez duży okres czasu przeważała w meczu, co zaowocowało zdobyciem dwóch bramek. W drużynie Wisły duże zagrożenie sprawiał obrońcom Alessandro Celin, który wykorzystał błąd obrony i zdobył pierwsza bramkę w meczu w 18. minucie. Limanovia konsekwentnie jednak atakowała i w 44. minucie na 1:1 wyrównał Komorek, który chwilę wcześniej otrzymał świetne podanie za plecy obrońców od Senegalczyka Momo. Po efektywnym zwodzie strzelił obok bramkarza do pustej bramki.

W drugiej połowie Limanovia przeszła gruntowną przebudowę, na placu gry pozostao jedynie 3 zawodników z podstawowego składu. Nie zmieniło to jednak faktu posiadania przewagi nad drużyną z Krakowa. Ukoronował ją golem Piwowarczyk w 78. minucie.

Limanovia: Sotnicki - Basta, Garzeł, Kulewicz, Kępa - Pyciak, Pietras, Skiba, Serafin - Komorek, Sane. W drugiej połowie zagrali: Kołba (bramkarz), Czajka, Marut, Cygnarowicz, Sekdu Camra, Momo, Piwowarczyk  Stanek i Fundakowsk.

Wisła Kraków: Miśkiewicz - Mendie, Kościelniak, Lech, Burliga - Burdenski, Eduardo, Nalepa, Celin - Romo, Żemło. W drugiej połowie zagrali także: Bieszczad, Kolanko, Kuczak, Szywacz i Kamiński.

Już jutro, 11 lipca, piłkarze wskazani przez trenera wyjadą na tygodniowy obóz do Pustyni koło Dębicy. Tam Limanowianie rozegrają prawdopodobnie aż trzy sparingi. W sobotę 13 lipca zmierzą się ze Stalą Mielec, w poniedziałek 15 lipca z pierwszą drużyną Cracovii, a 17 lipca zagrają w Brzesku z tamtejszym Okocimskim.

VIDEO - TV28

 zdjęcia z meczu- Kraków Nasze Miasto - oglądaj