Tabela ligowaSzczegóły
Nazwa M. Pkt.
1. BRUK-BET 2 Termalica... 34 92
2. LUBAŃ Maniowy 34 68
3. POPRAD Muszyna 34 67
4. MKS LIMANOVIA Limano... 34 66
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... 34 65
6. OKOCIMSKI Brzesko 34 60
7. WOLANIA Wola Rzędzi... 34 59
8. GLINIK Gorlice 34 55
9. KOLEJARZ Stróże 34 49
10. WATRA Białka Tatrza... 34 48
11. TARNOVIA Tarnów 34 46
12. METAL Tarnów 34 43
13. SOKÓŁ Słopnice 34 36
14. SKALNIK Kamionka Wie... 34 35
15. BOCHEŃSKI KS 34 31
16. DUNAJEC Zakliczyn 34 24
17. JARMUTA Szczawnica 34 22
18. RADŁOVIA Radłów 34 6
Sponsor Tytularny

Urząd Miasta Limanowa

Sponsor

Sponsor

Sponsor
Sponsor
Sonda
Które miejsce w tabeli zajmie MKS LIMANOVIA na koniec sezonu 2021/2022 w IV Lidze?

Limanovia przed najważniejszym meczem sezonu

2013-06-18 20:30:04
Powiększ
Zapowiedź meczu z Łysicą Bodzentyn.

Przed Limanovią zdecydowanie ciężkie spotkanie. W środę zmierzy się bowiem ze swoim głównym rywalem o mistrzostwo III ligi - Łysicą Bodzentyn. Trener Dariusz Siekliński podkreśla jednak, że nie martwi się o wynik tego spotkania. - Zawsze po przegranym meczu w następnym graliśmy bardzo dobrze i jutro też tak będzie - mówi, nawiązując do niefortunnej przegranej w poprzednim meczu. Ta utrata punktów nie zaprząta już jednak głów zawodników. Limanovia bardzo dobrze wie, że ta wygrana, bez względu na inne wyniki, da im awans do drugiej ligi. Dlatego ze spokojem podchodzi do jutrzejszego meczu. - Musimy tylko wykorzystać swoje sytuacje - podkreśla trener. W stosunku do poprzednich spotkań w meczu z Łysicą możemy spodziewać się kilku zmian personalnych.

Na dzisiejszym treningu Limanowianie ćwiczyli szczególnie stałe fragmenty gry, wskazując właśnie je, jako najgroźniejszą broń Łysicy. Atutami gości będą również gabaryty ich zawodników. Szczególnie ciężkie zadanie czeka napastników, ponieważ obrońcy Łysicy należą do najwyższych w lidze. Na uwagę zasługuje również pomocnik Karol Drej. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu obu drużyn w Bodzentynie padł remis 2:2. I chociaż wtedy Łysica nie zdobyła żadnej bramki ze stałego fragmentu gry (z kolei Limanovia aż dwie, z czego jedną nieuznaną) zapisała się w pamięci zawodników jako przeciwnik niewygodny.

Na pewno można oczekiwać w środę meczu ciężkiego, ale też pełnego emocji. Czy Limanovia już jutro zdobędzie mistrzowski puchar? Dowiemy się około godziny 19:30.

JP

Dodane przez: limanovia, wyświetleń: 4937, Skomentowano 0 razy
« PowrótGóra ^