Tabela ligowaSzczegóły
Nazwa M. Pkt.
1. BRUK-BET 2 Termalica... 34 92
2. LUBAŃ Maniowy 34 68
3. POPRAD Muszyna 34 67
4. MKS LIMANOVIA Limano... 34 66
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... 34 65
6. OKOCIMSKI Brzesko 34 60
7. WOLANIA Wola Rzędzi... 34 59
8. GLINIK Gorlice 34 55
9. KOLEJARZ Stróże 34 49
10. WATRA Białka Tatrza... 34 48
11. TARNOVIA Tarnów 34 46
12. METAL Tarnów 34 43
13. SOKÓŁ Słopnice 34 36
14. SKALNIK Kamionka Wie... 34 35
15. BOCHEŃSKI KS 34 31
16. DUNAJEC Zakliczyn 34 24
17. JARMUTA Szczawnica 34 22
18. RADŁOVIA Radłów 34 6
Sponsor Tytularny

Urząd Miasta Limanowa

Sponsor

Sponsor

Sponsor
Sponsor
Sonda
Które miejsce w tabeli zajmie MKS LIMANOVIA na koniec sezonu 2021/2022 w IV Lidze?

Ciężka przeprawa ze Szreniawą

2012-08-26 20:47:16
Powiększ
Limanovia Szubryt - Szreniawa Nowy Wiśnicz 3:2(1:1)

0-1 Krupa 22
1:1
Skiba 41
2-1
Skiba 59
3-1
Mężyk 66
3-2
Jagła 85

Sędziował:  Mateusz Łosiak (Kielce).
Żółte kartki:
Cebula, Dziadzio, Mężyk, Kostek - Łyduch, Krzak, Krupa. Widzów 400.

LIMANOVIA SZUBRYT: Sotnicki – Ślęczka, Kulewicz, Garzeł, Czajka – Cygnarowicz (46 Serafin), Pietras, Skiba (72 Kostek), Basta (90 Kozieł) – Dziadzio, Cebula (46 Mężyk).

SZRENIAWA: Choma – Wojewoda, Orzeł, Jagła, Krupa – Dunaj (70 Kokoszka), Tadel, Łyduch, Krzak – Ślęczka (85 Witek), Stokłosa (75 Rodzaj).

Nikt nie spodziewał się w Limanowej takiego obrotu sprawy i tego, że spotkanie z ostatnią drużyną w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym, która do tej pory nie zdobyła nawet bramki będzie miało taki przebieg a nie inny. Wszyscy kibice Limanovii spodziewali się łatwego zwycięstwa i już z góry przed spotkaniem zaksięgowali 3 pkt po stronie Limanovii. Niestety spotkanie to udowodniło jak bardzo piłka nożna jest sportem nieprzewidywalnym i to, że w każdym spotkaniu trzeba dać z siebie wszystko aby osiągnąć sukces.

W spotkaniu z każdym przeciwnikiem nie może być miejsca na taryfę ulgową, ponieważ każdy zespół wychodząc na plac gry ma jeden tylko cel, zwyciężyć i nikt się nie położy i nie odda punktów bez walki. Nasi zawodnicy w większości jeszcze w poprzednim sezonie walczący o punkty właśnie dla Szreniawy jakby o tym zapomnieli. I tak też było w spotkaniu ze Szreniawą. Wszyscy przecierali oczy ze zdumienia widząc zespół gości bardzo zmotywowany i walczący z determinacją o korzystny wynik w tym spotkaniu zwłaszcza w I połowie. Jedynie trener Siekliński studził hurra optymizm przedmeczowy mówiąc, że n ie lubi takich spotkań, a co miał na myśli to wszyscy wiedzą. Przecież jeszcze niedawno był lojalnym pracownikiem tegoż klubu i prowadził zespół Szreniawy przeciwko naszej drużynie i to niejednokrotnie ze skutkiem pozytywnym. Dzisiaj wraz ze swoim zespołem stanął po drugiej stronie barykady już po raz drugi pod rząd, ponieważ tydzień temu doświadczył tego samego uczucia w spotkaniu z Hutnikiem Kraków, z którym również przez kilka lat pracował.
Już 2 minuta spotkania była bardzo ważnym ostrzeżeniem, kiedy po główce Stokłosy w polu karnym piłkę zmierzającą w górny róg bramki Sotnicki z trudem wybił nad bramką. Odpowiedzią był strzał Cygnarowicza w polu karnym zablokowany przez obrońców Szreniawy. Również niebezpiecznie pod bramką gości zrobiło się po dośrodkowaniu Ślęczki w 20'. Dwie minuty później tracimy bramkę po dalekiej centrze Krzaka i zamknięciu akcji w okolicy narożnika pola 5 m przez Krupę, który precyzyjnym uderzeniem głową lokuje piłkę w bramce obok zdezorientowanego Sotnickiego. Ponownie niebezpiecznie pod naszą bramką w 28' kiedy to jeden z napastników Szreniawy lewą stroną przeprowadził akcję, a próbujący wybiegiem ratować sytuację Sotnicki nie daje rady i piłkę uderzoną w kierunku bramki wybija Ślęczka. W 35' tym razem po błędzie tego zawodnika udaną interwencją rewanżuje mu się Sotnicki zażegnując niebezpieczeństwo. W 36' poprzeczka ratuje Limanovię od utraty bramki po główce Jagły.
Natomiast dobrze się stało w 42', że Skiba zdecydował się na strzał z około 20 metra i piłka tuż obok słupka wpadła do bramki wyrównując bilans bramkowy do przerwy.
W II połowie obraz gry naszej drużyny uległ znacznej poprawie. Już po 20 minutach gry nasz zespół wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Najpierw w 59' Skiba uderzył lewą nogą z za 16-tki tak precyzyjnie, że piłka wpadła w okienko bramki gości tym samym wyszliśmy na prowadzenie 2:1. Dwubramkowe prowadzenie dał nam gol strzelony głową z 5 m. przez Mężyka, który zamknął akcję oskrzydlającą Basty z lewej strony. Wcześniej Basta dwukrotnie zatrudnił bramkarza gości, który z trudem bronił jego strzały w 47' i 48' zaraz na początku II połowy spotkania.
W następnej części spotkania to ponownie ataki gości które przyniosły efekt bramkowy. W 85' po błędzie Czajki Łyduch dokładnie dograł do Jagły który z bliska trafił do naszej bramki. W 90' Dziadzio po podaniu Basty na 7 m powstrzymany przez Wojewodę przy próbie złożenia się do strzału. Sędzia przedłużył spotkania o 3 min,  jednak rezultat  nie uległ zmianie.
Mimo wszystko należy się cieszyć ze zdobytych 3 punktów.

Dodane przez: limanovia, wyświetleń: 5747, Skomentowano 0 razy

Limanovia Szubryt - Szreniawa Nowy Wiśnicz 26.08.12

2012-08-27

zdjęcia Piotr Śliwa-http://www.pksphotography.com/

Zdjęcia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
autor: limanovia
« PowrótGóra ^