MKS "LIMANOVIA" LIMANOWA - LKS "JARMUTA" SZCZAWNICA 2:0 (0:0)

1:0 - '64 min. Piotr Kaczor (as. Józef Piwowarczyk)

2:0 - '80 min. Walid Kandel (as. Mateusz Czaja)

Skład Limanovii:

bramkarz Wojciech Mastalerz (46 min. bramkarz Paweł Kryjomski - junior), Sylwester Wierzycki, Michał Ruchałowski, Walid Kandel, Tomasz Lichota, Mateusz Czaja, Dawid Kurczab, Piotr Kaczor, Mateusz Śliwa - junior (46 min. Kamil Zaręba), Maciej Ślazyk, Józef Piwowarczyk.

I POŁOWA:

Limanovia miała 3 szanse na strzelenie gola w I połowie:

'15 min. - Walid Kandel uderzył głową z 16 metrów dośrodkowaną piłkę z prawego skrzydła w same okienko rywali i bramkarz z trudem przeniósł piłkę nad bramką.

'25 min. - Mateusz Czaja uderzył głową dośrodkowaną piłkę w pole karne i minimalnie przestrzelił koło bramki.

'43 min. - Józef Piwowarczyk dostał podanie na 16 metr i miał za sobą już tylko bramkarza, oddał strzał i bramkarz obronił.

Jarmuta miała 2 szanse na strzelenie gola w I połowie:

'20 min. - rajd napastnika ze Szczawnicy Jacka Pietrzaka prawą stroną, oddał zaskakujący mocny strzał z dystansu obok lewego słupka Limanovii.

'40 min. - rzut rożny dla Szczawnicy, mocne podanie po ziemi do wbiegającego z głębi pola Jacka Pietrzaka, który nie pilnowany oddał zaskakujący mocny strzał z 30 metrów trafiając w prawy słupek bramki Mastalerza.

II POŁOWA:

Limanovia miała aż 10 szans na strzelenie gola w II połowie - w tym zdobyła 2 bramki:

'56 min. - Józef Piwowarczyk zdecydował się na mocny strzał z dystansu z 30 metrów, trafił w prawy słupek bramki rywali.

'57 min. - Piotr Kaczor znalazł się w sytuacji sam na sam i minimalnie spudłował koło lewego słupka Jarmuty.

'59 min. - Józef Piwowarczyk oddał mocny strzał z 25 metrów pod poprzeczkę i bramkarz ze Szczawnicy z trudem odbił futbolówkę na rzut rożny.

'64 min. - GOL! - piękny rajd lewym skrzydłem Józefa Piwowarczyka, który dostał szybką piłkę na dobieg i którego celne dośrodkowanie po ziemi w pole karne, zamienił na bramkę Piotr Kaczor.

'69 min. - Mateusz Czaja strzelił precyzyjnie w prawy górny róg bramki i bramkarz Jarmuty z trudem przeniósł piłkę nad poprzeczką.

'70 min. - Maciej Ślazyk główkował minimalnie nad poprzeczką piłkę dośrodkowaną z rzutu rożnego.

'79 min. - rozklepana obrona z Jarmuty, czterema podaniami z klepy, ostatni Walid Kandel w polu karnym minimalnie przestrzala nad bramką rywali.

'80 min. - GOL! - Mateusz Czaja na 20 metrze dostał pilkę po ziemi z głębi pola i z lewej nogi uderzył mocno podkręconą piłkę na bramkę, ta odbiła się od lewego słupka i nadbiegający Walid Kandel dobił ją w prawe okienko bramki rywali.

'84 min. - Maciej Ślazyk w sytuacji sam na sam, bramkarz Jarmuty wybija piłkę na róg.

'86 min. - rajd lewą stroną Józefa Piwowarczyka i dośrodkowanie po ziemi w pole karne do wbiegającego Dawida Kurczaba, który minimalnie przestrzela strzałem z pierwszej koło prawego słupka bramki Jarmuty.

W II połowie Szczawnica miała 1 szansę na strzelenie gola:

'55 min. - strata piłki w defensywie Limanovii daleko od swojej bramki i rajd Jacka Pietrzaka z Jarmuty w kierunku bramki Pawła Kryjomskiego, który w sytuacji sam na sam wybija instynktownie piłkę na jego lewy bok, którą jeszcze probowali dobić nadbiegający zawodnicy ze Szczawnicy, lecz obrońcy Limanovii w porę naprawili swój błąd i zblokowali strzał, wybijając piłkę na rzut rożny.

- - -

Komentarz trenera Limanovii - Mateusza Wrońskiego:

-Strzeliliśmy 2 bramki, a mogliśmy strzelić dużo więcej. Jednak, najważniejsze jest to, że kolejny mecz bez straty gola i nasza gra zwłaszcza w II połowie mogła się podobać. Postaramy się wyeliminować błędy w grze następnym razem. To dopiero drugi sparing, wyszliśmy w tym tygodniu z hali, zatem trudno nie uniknąć błędów. Nie mogliśmy w tym meczu także skorzystać z kilku zawodników, pojechaliśmy do Tylmanowej z 13-osobową kadrą, w tym 2 bramkarzy.

-Jarmuta zagrała z nami dużo lepszy mecz niż w lidze, bardzo ambitnie, zaskoczyli nas w I połowie szybką grą piłką i szybkimi kontratakami. Niestety, w I połowie mieliśmy sporo strat i przez to narażaliśmy się na ich szybkie kontrataki, na szczęście nasza obrona dobrze spisywała się i w porę je przerywala. W II połowie pierwsze 10 minut należalo do Jarmuty, daliśmy im pograć i wtedy... to my doszliśmy do głosu. Od tej pory istniała na boisku tylko Limanovia. Akcja za akcją, jedna akcja piękniejsza od drugiej... i taką Limanovię chcielibyśmy zawsze oglądać!

Następny sparing:

MKS LIMANOVIA - Górnik Wieliczka (IV Liga, grupa: Małopolska zachód), dn. 10 lutego 2016, środa, o godz. 20:00 (boisko: Wieliczka).