W dzisiejszym spotkaniu zespół Limanovii Szubryt przełamał serię sześciu kolejnych porażek. Co prawda nie zainkasował kompletu punktów, lecz ten jeden dzisiaj zdobyty daje iskierkę nadziei na lepszą grę w następnych spotkaniach. Chociaż gra w polu wyglądała już znacznie lepiej, to jednak w dalszym ciągu głównym grzechem zespołu jest brak skuteczności i nad tym niewątpliwie sztab szkoleniowy Limanovii wraz z zawodnikami musi pracować.

Najciekawsze sytuacje meczu:

- 9’ Strzał po ziemi Bryły zza 16 metra pewnie broni Różalski.

-19’ Faul Ślęczki na Skibie w okolicy narożnika boiska. Stały fragment w wykonaniu
Niechciała, który dośrodkowuje na przedpole bramkowe. Piłkę głową uderza Mysiak, lecz po jego strzale piłka zamiast w bramce ląduje na słupku bramki gości. O wielkim szczęściu mogą mówić przyjezdni.

-20’ Przytomna interwencja Mysiaka, który przerywa akcję Wojcieszyńskiego we własnym polu karnym.

-30’ Akcję Limanovii rozpoczął Margol wraz z Waksmundzkim, który uruchomił z prawej strony Chmiesta, a ten idealnie podciągnął w stronę bramki i precyzyjnym podaniem obsłużył nabiegającego Krówczyńskiego. Jednak młody zawodnik Limanovii będąc w idealnej pozycji zmarnował wydawałoby się stuprocentową sytuację do zdobycia bramki, posyłając piłkę „Panu Bogu w okno”.

-32’ Arkadiusz Garzeł powstrzymuje w polu karnym Chmiesta szarżującego na bramkę gości i szykującego się do oddania strzału na bramkę gdzieś z okolicy narożnika pola bramkowego.

-45’ W polu karnym Limanovii ogromne zamieszanie. Wojcieszyński dwukrotnie zablokowany przez Kulewicza przy próbie skierowania piłki do bramki Różalskiego.

-48’ Niebezpiecznie pod bramką Limanovii za sprawą Wojciecha Dziadzio, który otrzymał dokładne podanie od Bryły. Przyjął sobie piłkę na 14 metrze, zmylił Krówczyńskiego i uderzył lewą nogą, na szczęście Różalski nie dał się zaskoczyć i pewną interwencją zażegnał niebezpieczeństwo.

-51’ Ładna i składna akcja w wykonaniu Limanovii. Skiba rozpoczął kontrę podaniem do Waksmundzkiego, a ten z kolei, dokładnym prostopadłym podaniem uruchomił Chmiesta, który wyszedł już na czystą pozycję. Niestety sędzia przerwał dobrze zapowiadającą się akcję bowiem dopatrzył się pozycji spalonej naszego zawodnika.

-54’ Waksmundzki powstrzymany w polu karnym przez Ślęczkę.

-55’ Ładna akcja dwójkowa Waksmundzki – Piwowarczyk, zakończona strzałem tego ostatniego z przed linii 16 metra, Piłka po rykoszecie odbita od głowy Jacka i o mały włos nie wpadła by do bramki, lecz na szczęście gości minęła ją w okolicy dłuższego górnego rogu.

-58’ Ponownie akcję lewą stroną boiska inicjuje Skiba i uruchamia ruchliwego Waksmundzkiego, lecz w okolicy narożnika pola bramkowego skuteczna interwencja Garzeła przerywa dobrze zapowiadającą się akcję. Piłka w ostatnim momencie, kiedy nasz zawodnik składał się do strzałów została mu wyłuskana spod nóg i wybita na rzut rożny.

-59’ Podobna sytuacja w polu karnym Limanovii. Tym razem Kulewicz wybija z rytmu Wojcieszyńskiego i uniemożliwia mu oddanie z bliska strzału na bramkę Mariusza Różalskiego.

-60’ Faul na Chmieście w okolicy bocznej linii boiska na wysokości pola karnego. Skiba uderza nad bramką obok dłuższego rogu.

-63’ Rzut rożny dla gości. Piłkę wrzuconą w pole karne wybijają nasi obrońcy przed siebie, a ta trafia pod nogi Pyciaka, który bez przyjęcia uderza, lecz minimalnie chybił i piłka przeszła w niewielkiej odległości od spojenia słupka z poprzeczką.

-70’ Próba zaskoczenia bramkarza gości strzałem z dystansu w wykonaniu Waksmundzkiego, jednak bardzo niecelna.

-88’ Niebezpiecznie pod naszą bramką w wyniku sytuacji, którą sami sobie spreparowaliśmy na własne życzenie. Piłkę z autu do gry wprowadzają goście. Fatalny kiks Urbańskiego w wyniku którego piłkę przejął Glushko i wyszedł na czystą pozycję sam na sam z Różalskim, lecz ten przytomnym wybiegiem skrócił kąt i zapobiegł utracie bramki, bowiem piłka uderzona przez zawodnika gości odbiła się od tułowia naszego golkipera i wyszła poza linię końcową boiska.

-90’+3 W doliczonym, czasie gry główny arbiter tego spotkania postarał się, aby w Limanowej o nim nie zapomniano. W końcówce spotkania całkiem się pogubił serią krzywdzących decyzji zwłaszcza w stosunku zawodników gospodarzy. Po szybkiej kontrze Limanovii w wykonaniu dwójki napastników, Kozieła i Serafina ten drugi zdaniem arbitra fauluje Wawrykę, który natychmiast rzucił się na Serafina, aby mu wymierzyć sprawiedliwość, po czym niby "Wańka Wstańka" artystycznie upadł na murawę udając jak mocno ucierpiał przy tym starciu.  Na boisku zrobiło się bardzo nerwowo i doszło do przepychanek. Sędzia Górecki wyrzuca z boiska Serafina dając mu czerwoną kartkę, po tym żółtą kartką karze rzekomo faulowanego Wawrykę, co wszystkich wprawiło w osłupienie.

Wkrótce spotkanie zostało zakończone i obydwie drużyny z uczuciem niedosytu udały się do szatni.


Limanovia Limanowa: Mariusz Różalski – Michał Gryźlak, Radosław Kulewicz, Maciej Mysiak, Mateusz Niechciał – Rafał Waksmundzki (73' Krzysztof Kozieł), Artur Skiba (77' Mateusz Urbański), Tomasz Margol (63' Arkadiusz Serafin), Łukasz Krówczyński (90+1' Bartłomiej Hudecki), Józef Piwowarczyk – Marcin Chmiest