zespół Limanovii Szubryt poniósł porażkę 1:0 z Pelikanem Łowicz drużyną podobnie jak Limanovia okupującą dolne rejony tabeli II ligi grupy wschodniej.
Wynik dla gospodarzy mógł być bardziej korzystniejszy ponieważ mieli jeszcze więcej okazji do zdobycia bramek,  jak miedzy innymi ta w końcówce meczu po strzale Ekwueme, który uderzył piłkę głową lecz bramkarz Limanovii popisał się fenomenalną obroną.
Bramka na wagę zwycięstwa gospodarzy padła w 80 minucie spotkania, kiedy to Piotr Koman po dośrodkowaniu z rzutu rożnego głową pokonał bramkarza zespołu z Limanowej. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie i Pelikan po średnim spotkaniu pokonał Limanovię 1:0.
Wcześniej Limanovia mogła objąć prowadzenie w 73’ spotkania, lecz Pająk nie zachował zimnej krwi w dogodnej sytuacji podbramkowej i zmarnował okazję.
Po tym spotkaniu sytuacja naszej drużyny coraz bardziej sie komplikuje, lecz nie jest beznadziejna ponieważ różnica punktowa między naszym zespołem, a ósmym w tabeli Zniczem Pruszków wynosi tylko trzy punkty.

Pelikan Łowicz – Limanovia Szubryt Limanowa 1:0 (0:0)

Bramka: Koman 80’

Pelikan Łowicz: Olszewski – Domińczak, Dremliuk, Kowalczyk, Ceglarz, Wyszogrodzki (66' Kosiorek), Koman, Pomianowski (90+1' Bończak), Adamczyk, Solecki, Ekwueme (72' Bojańczyk)
Rezerwowi: Perzyna, Gołuch, Bojańczyk, Kosiorek, Bończak, Fabijański, Trakul

Limanovia Szubryt:  Sotnicki – Hudecki, Kulewicz, Garzeł, Basta, Serafin (67' Pająk), Pietras (85' Komorek), Orzechowski (77' Sadio), Mężyk, Skiba, Dziadzio
Rezerwowi: Bieda, Kuligowski, Sane, Czajka, Sadio, Pająk, Komorek

żółte kartki: Serafin, Sadio
Sędziował: Łukasz Sobiło (Wrocław)

zdjęcia: Ekstraklasa.net - zobacz

Szczegóły spotkania - www.lajfy.com