Do tego meczu Limanovia podchodziła zmotywowana. Nie udało się jej jednak pokonać Granatu, chociaż z przebiegu to ona miała więcej klarownych sytuacji. Cały mecz był niezwykle wyrównany, raz atakowała Limanovia, po chwili ciężar gry przenosił się na drugą stronę boiska. Pierwszą sytuację w meczu miał Dziadzio. Strzelił na bramkę z rzutu wolnego z odległości 30 metrów, ale dobrze obronił Majcherczyk. Z kolei dla Granatu pierwszy strzał oddał Gębura w 10. minucie. Po rzucie rożnym uderzył głową, ale piłka minęła bramkę. A potem, w 20. minucie walczący po prawej stronie Basta zdecydował się na mocne uderzenie z dystansu. Piłka leciała długo, ale w końcu znalazła drogę do bramki, wpadając tuż przy słupku. Mecz wyraźnie się zaostrzył, czego konsekwencją była kontuzja gracza Granatu - Michała Gajosa. Wkrótce potem Granat zdobył wyrównującą bramkę. W 33. minucie po niepozornym uderzeniu Kołodziejczyka z rzutu wolnego piłka po rękawicach Sotnickiego przekroczyła linie bramkową. Limanovia nie poddawała się i do końca pierwszej części spotkania atakowała bramkę Majcherczyka, jednak próby Skiby, Dziadzio, Mizi i Garzeła były nieskuteczne.

Drugą połowę rozpoczęła indywidualna akcja Serafina. Uderzenie nie było już jednak tak dobre jak sama sytuacja i bramkarz spokojnie złapał piłkę. Chwilę potem w wyśmienitej sytuacji przestrzelił Skiba, a następnie gwizdek sędziego zmroził cały stadion. Garzeł zagrał piłkę ręką w polu karnym i arbiter odgwizdał rzut karny dla Granatu. Jedenastkę pewnie wykorzystał Kołodziejczyk. Jednak los pozostał dla Limanovii łaskawy, bo 5 minut później, w 65. minucie drugą żółtą kartką, a w konsekwencji czerwoną został ukarany Mikołajek i Limanowianie grali w przewadze. Nie udało się im jednak wykorzystać tej szansy. Pomimo wielu akcji świetnie w bramce spisywał się Majcherczyk. Zatrzymywał strzały Czajki i Kępy. A Garzeł, główkujący z kilku metrów w 89. minucie, był nieskuteczny. Piłka o centymetry minęła słupek.

Limanovia: Sotnicki - Kępa, Kulewicz, Garzeł, Basta – Serafin (72’ Cygnarowicz), Pietras (80’ Cebula), Zawadzki (61’ Czajka), Mizia, Skiba (83’ Gadzina) - Dziadzio.

Granat: Majcherczyk - Duda, Basąg, Gębura, Łatkowski – Mianowany (88’ Bała), Kołodziejczyk, Dziubek (89’ Prus-Niewiadomski), Mikołajek – Gajos (27’ Taler), Fryc (77’ Ryński).

Sędzia główny: Przemysław Greń (Oświęcim).
Żółte kartki: Zawadzki – Taler, Majcherczyk, Kołodziejczyk, Mikołajek (dwie).
Czerwona kartka: Mikołajek 65 minuta.

Joanna Postrożna

Skrót video TV28