Nazwa | M. | Pkt. |
---|---|---|
1. BRUK-BET 2 Termalica... | 34 | 92 |
2. LUBAŃ Maniowy | 34 | 68 |
3. POPRAD Muszyna | 34 | 67 |
4. MKS LIMANOVIA Limano... | 34 | 66 |
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... | 34 | 65 |
6. OKOCIMSKI Brzesko | 34 | 60 |
7. WOLANIA Wola Rzędzi... | 34 | 59 |
8. GLINIK Gorlice | 34 | 55 |
9. KOLEJARZ Stróże | 34 | 49 |
10. WATRA Białka Tatrza... | 34 | 48 |
11. TARNOVIA Tarnów | 34 | 46 |
12. METAL Tarnów | 34 | 43 |
13. SOKÓŁ Słopnice | 34 | 36 |
14. SKALNIK Kamionka Wie... | 34 | 35 |
15. BOCHEŃSKI KS | 34 | 31 |
16. DUNAJEC Zakliczyn | 34 | 24 |
17. JARMUTA Szczawnica | 34 | 22 |
18. RADŁOVIA Radłów | 34 | 6 |
Urząd Miasta Limanowa
IV liga: Wyjazdowy remis z liderem Lubaniem Maniowy.
LUBAŃ MANIOWY - LIMANOVIA LIMANOWA 1:1 (1:1)
1:0 Duda 22, 1:1 Jacak 28.
Żółte kartki: Sydorczuk, Górecki - Krupa, Krzyżak, Kurczab.
W 32 minucie czerwoną kartkę otrzymał trener Lubania
Sędzia główny: Przemysław Grębski (Nowy Sącz)
Skład MKS Limanovia: Wojciech Mastalerz - Szymon Witek, Kacper Skrzatek, Mateusz Dara, Grzegorz Mus - Łukasz Krupa (85 Grzegorz Król), Sebastian Jacak (80 Paweł Pławecki), Kamil Kurczab (C), Maciej Krzyżak (55 Paweł Matras), Szymon Majeran - Sylwester Tokarz (70 Wojciech Kalisz). A także: Jakub Wiktor, Kamil Rosiek. Za żółte kartki pauzował Karol Mus.
Trener: Piotr Kapusta, asystent trenera: Arkadiusz Sajdak, kierownik drużyny: Mateusz Wroński, asystent kierownika: Piotr Król, fizjoterapeuta: Łukasz Zelek.
Pierwszy kwadrans był bardzo emocjonujący. Już na początku spotkania po uderzeniu Mrówki piłka odbiła się od poprzeczki. W odpowiedzi groźnie strzelał Kamil Kurczab, ale bramkarz Lubania popisał się efektowaną interwencją. Dobrą okazję zmarnował również Maciej Krzyżak. Gdy wydawało się, że Limanovia się rozkręca gospodarze objęli prowadzenie. Sytuację sam na sam z Mastalerzem wygrał Duda. Jednak goście bardzo szybko doprowadzili do wyrównania po strzale z dystansu Sebastiana Jacaka.
W drugiej połowie Lubań miał wyraźną przewagę. Limanovia mogła mówić o sporym szczęści, bo gospodarze zmarnowali kilka klarownych okazji. Przede wszystkim piłka po uderzeniu zawodnika Lubania trafiła w słupek, a po chwili w poprzeczkę.
Tak padły gole.
1:0 - były zawodnik Limanovii Mateusz Wilk popisał się długim podaniem za plecy obrońców gości i zawodnik Lubania na czystej pozycji pokonał Wojciecha Mastalerza.
1:1 - Sebastian Jacak przejął piłkę w środkowej strefie boiska, przeprowadził indywidualną akcję zakończoną skutecznym strzałem z narożnika pola karnego w krótki róg.
Komentarz trenera Limanovii Piotra Kapusty - dla portalu Limanowa.in:
- Spodziewaliśmy się trudnego zadania i jesteśmy zadowoleni z wywalczonego punktu. W pierwszej połowie nieźle to wyglądało w naszym wykonaniu, postawiliśmy liderowi twarde warunki. Wprawdzie straciliśmy gola, ale odpowiedź była błyskawiczna. Po zmianie stron było widać, ze jest to nasz kolejny mecz rozgrywany co kilka dni. Lubań miał przewagę i naszym celem było utrzymanie korzystnego rezultatu. Zrealizowaliśmy ten cel i uważam, ze był to nasz zwycięski remis. Już w najbliższą środę kolejny pojedynek w Pucharze Polski z BKS Bochnia.
FOTO: Mateusz Wroński