Nazwa | M. | Pkt. |
---|---|---|
1. BRUK-BET 2 Termalica... | 34 | 92 |
2. LUBAŃ Maniowy | 34 | 68 |
3. POPRAD Muszyna | 34 | 67 |
4. MKS LIMANOVIA Limano... | 34 | 66 |
5. WIERCHY Rabka-Zdrój... | 34 | 65 |
6. OKOCIMSKI Brzesko | 34 | 60 |
7. WOLANIA Wola Rzędzi... | 34 | 59 |
8. GLINIK Gorlice | 34 | 55 |
9. KOLEJARZ Stróże | 34 | 49 |
10. WATRA Białka Tatrza... | 34 | 48 |
11. TARNOVIA Tarnów | 34 | 46 |
12. METAL Tarnów | 34 | 43 |
13. SOKÓŁ Słopnice | 34 | 36 |
14. SKALNIK Kamionka Wie... | 34 | 35 |
15. BOCHEŃSKI KS | 34 | 31 |
16. DUNAJEC Zakliczyn | 34 | 24 |
17. JARMUTA Szczawnica | 34 | 22 |
18. RADŁOVIA Radłów | 34 | 6 |
Urząd Miasta Limanowa
MLT 2005: wygrana z Pcimianką. Przemysław Orzeł obronił karnego.
MKS Limanovia Limanowa - KS Pcimianka Pcim 3-0 (2-0)
1:0 Mikołaj Wrona 17 min. 2:0 Jakub Smoleń 23 min. 3:0 Jakub Smoleń 43 min.
W 20 minucie Przemysław Orzeł (Limanovia) obronił rzut karny wykonywany przez zawodnika gości przy stanie 1-0 dla Limanovii.
Skład Limanovii: Przemysław Orzeł - Waldemar Zieliński, Bartłomiej Nowak, Marcin Podstawski, Jakub Kielar, Mikołaj Wrona, Filip Bulanda, Natan Szewczyk, Jakub Smoleń, Bartłomiej Młynarczyk, Stanisław Hobot. A także: Miłosz Świerzowski - Kacper Mól, Bartosz Pietryga, Oliwier Mrożek, Wiktor Kuzar, Kacper Goliński, Kacper Dutka. Trener: Mirosław Smoleń, kierownik drużyny: Dariusz Mrożek.
Trzy gole i trzy punkty Limanovii
Trójkolorowi pewnie sięgnęli po trzy punkty pod dwóch bramkach kapitana drużyny Limanovii Jakuba Smolenia i jednej bramce Mikołaja Wrony (który ma jeszcze wiek młodzika).
Przy stanie 1-0 dla Limanovii goście wykonywali rzut karny. Ostateczny wynik spotkania był wtedy jeszcze sprawą otwartą, bramkarz Limanovii Przemysław Orzeł wyczuł intencje strzelającego z Pcimianki i rzucił się w ten sam róg, efektownie broniąc strzał z 11 metrów.
Obroniony rzut karny wlał jeszcze większą wiarę w serca gospodarzy, że ten mecz mogą w tym dniu wygrać, zatem limanowscy piłkarze jeszcze śmielej ruszyli do ataków na bramkę gości, czego efektem była szybko strzelona druga bramka dla gospodarzy, a trzecia tuż po przerwie.
Foto: Mateusz Wroński.