MKS Limanovia Elektrical MOS.PL Limanowa - AP Profi Zielonki 4-3 (4-0)

BRAMKI: 1:0 Bartłomiej Żurek (as. Andrzej Mrożek) 19 min. 2:0 Paweł Matras (as. Paweł Pławecki) 20 min. 3:0 Bartłomiej Żurek (as. Konrad Węglarz) 32 min. 4:0 Bartłomiej Żurek (as. Paweł Matras) 39 min. - 4:1 Tomasz Amieliszko, karny, 70 min. 4:2 Piotr Dominik 77 min. 4:3 Szymon Mazur 79 min.

Żółte kartki: Paweł Matras (Limanovia), Maciej Partyka, Piotr Wanda, Kamil Turoń, Piotr Dominik (Profi)

Sędzia główny: Krzysztof Tokarczyk. Sędzia Asystent 1: Michał Ślazyk. Sędzia Asystent 2: Tomasz Twaróg.

Skład Limanovii: Patryk Osinko - Jakub Urbański, Andrzej Mrożek, Wojciech Jędrzejek, Kacper Skrzatek (C), Adrian Stajnder (88 Wojciech Wąchała), Paweł Matras, Szymon Majeran, Konrad Węglarz (87 Jakub Czaja), Paweł Pławecki, Bartłomiej Żurek (60 Szymon Orzeł). A także: Karol Pietrzak.

Trener: Łukasz Bukowiec, kierownik: Mateusz Wroński, fizjoterapeuta: Patryk Piotrowski.

Skład Profi Zielonki: Tomasz Pabian - Łukasz Lepucki, Kamil Turoń, Tomasz Amieliszko, Jakub Gołda, Marek Kubuśka, Michał Kurnik, Miłosz Mucha, Maciej Partyka, Cezary Rewaj, Łukasz Urbańczyk. A także: Kacper Kasprzyk. Trener: Andrzej Niedzielan.

Hat-trick Żurka.

To co miał zrobić to zrobił i to co miał strzelić to strzelił. "Żuri" robi cały czas postępy w klubie i coraz bardziej się rozkręca.

Dwie różne połowy.

W 60 minucie zszedł z boiska Bartłomiej Żurek, strzelec trzech bramek, czołowy napastnik nie tylko z juniorów starszych w MLJS, ale i z drużyny seniorów występującej w IV lidze Małopolskiej-wschód. Od tej pory gra Limanovii trochę "siadła", ale i tak nic nie zapowiadało, że będzie to nerwowa końcówka dla gospodarzy. Pierwszą bramkę goście strzelili w 70 minucie i wynik 4-1 wciaż był bezpieczny. Jednak, to co wydarzyło się pomiędzy 70-79 minutą, mogło przysporzyć o zawał serca trenera i kibiców Limanovii. Trójkolorowi przekonali się na własnej skórze, że "póki piłka w grze to wszystko jest możliwe" i nie można wygrać meczu na stojąco, nawet gdy się wysoko wygrywa. Zawodnicy Limanovii na raz stracili wszystkie atuty, wkradły się ogromne błędy w poczynania Trójkolorowych. Na szczęście, udało się nie roztrwonić całej przewagi bramkowej i siegnąć po 3 punkty.

Udany debiut Patryka Osinko na bramce.

Między słupkami nie mógł w tym dniu stanąć Karol Pietrzak (z powodu problemów żołądkowych), nominalny bramkarz juniorów starszych, mający udane występy również w IV lidze z Limanovią. Zatem, między słupki stanął bramkarz z juniorów młodszych, Patryk Osinko (2003 rocznik, wychowanek Limanovii), dla którego był to debiut w małopolskiej lidze juniorów starszych - no i od razu musiał zagrać przez całe 90 minut. Był to udany debiut.

Patryk miał bardzo udane interwencje w całym meczu, a przy karnym i dwóch kontrach gości nie miał szans na obronę. Jednak to co miał obronić w meczu to obronił, pewnie łapał piłkę i interweniował - zwłaszcza w końcówce meczu stanął na wysokości zadania, gdy goście rzucili się do odrabiania strat, wręcz torpedując bramkę Osinko, wówczas bramkarz Limanovii uratował swój zespół od utraty kolejnych bramek, pewnie broniąc cztery silne strzały podopiecznych Andrzeja Niedzielana.

Terminarz, wyniki, tabela MLJS: http://www.mzpnkrakow.pl/terminarze/mljs_1819

Foto: Mateusz Wroński.