Dla rywali był to generalny sparing przed nowym sezonem, my natomiast weszliśmy w okres przygotowawczy zaledwie 11 dni temu.

Przez długi czas Limanovia toczyła wyrównany pojedynek, będąc nawet na prowadzeniu, jednak w końcówce w krótkim czasie Garbarnia zdołała przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i odniosła wysokie zwycięstwo, które nie odzwierciedla w pełni przebiegu tego spotkania.

RKS GARBARNIA KRAKÓW – MKS LIMANOVIA LIMANOWA  5:2 (1:2)

1:0 Arkadiusz Serafin 14, 1:1 Kamil Kurczab 18 rzut karny (faulowany Józef Piwowarczyk), 1:2 Sebastian Jacak 44 , 2:2 Tomasz Ogar 63, 3:2 Tomasz Ogar 76, 4:2 Marek Masiuda 85, 5:2 Eryk Ceglarz 89.

Sędzia główny: Sławomir Steczko. Asystenci: Mikołaj Korcala i Arkadiusz Kmak (KS Małopolski ZPN)

MKS LIMANOVIA: Testowany „1” (46 Wojciech Mastalerz) – Piotr Śmierciak (65 Dawid Plata), Maciej Ślazyk, Testowany „2” (46 Mateusz Król), Szymon Witek – Kamil Kurczab, Sebastian Jacak, Karol Mus, Tetowany „3”, Józef Piwowarczyk – Mateusz Śliwa (46 Norbert Czaja).

Oba zespoły zostawiły na boisku wiele zdrowia. Gospodarze podrażnieni niekorzystnym wynikiem do końca walczyli o zwycięstwo. Limanovia przyjechała na mecz z wąską kadrą, natomiast Garbarnia miała na ławce drugą jedenastkę. W tak upalny dzień to miało decydujące znaczenie. Naszym piłkarzom w końcówce zabrakło już sił.

W barwach Limanovii nie wystąpili m.in. Walid Kandel, Michał Ruchałowski, Tomasz Lichota, Piotr Kaczor, Damian Wsół, Marcin Kurek, Dawid Kurczab, Aleksander Kożuch i Grzegorz Mus.

Zapowiedź najbliższych sparingów:

W najbliższą środę 22 lipca 2017 - Limanovia zmierzy się w kolejnym sparingu na wyjeździe z czwartoligowym Dalinem Myślenice (godz. 19).

A za tydzień w niedzielę 30 lipca 2017 - na własnym boisku zmierzymy się w meczu kontrolnym z Pcimianką Pcim.